Obecny czas to Pon 17:41, 20 Maj 2024 | Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zobacz posty bez odpowiedzi
Forum ***Stowarzyszenie Upadłych Literatów*** Strona GłównaForum ***Stowarzyszenie Upadłych Literatów*** Strona Główna
Użytkownicy Grupy Rejestracja Zaloguj

..:To najbliższa przestrzeń ciszy:..
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ***Stowarzyszenie Upadłych Literatów*** Strona Główna » Poezja ~Niea-Mathilde~
Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
~Niea-Mathilde~
Nowicjusz



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:51, 18 Sty 2007    Temat postu: ..:To najbliższa przestrzeń ciszy:..

Coś pięknego próbuję opisać bardzo prostymi słowami:



    ***

    zatopiłam się w mroku
    pojmuję przesterzeń tylko
    unoszącym się wokół
    zapachem dnia


    ***

    kwiaty w donicach-
    przypominają płodną w zieleń
    wiosnę mchów


    ***

    wracam do domu
    zdejmuję zieleń
    oblekam się w czerń


    ***

    wzory na poduszce
    snują się wzdłuż wspomnień
    a ja myślami wodzę po ścieżkach
    haftowanych kwiatów


    ***

    zapadam się w poduszkę
    niepokoi mnie
    że już świta


    ***

    zgrzytliwa cisza-
    wybucha kłótnia szmerów
    w powietrzu


    ***

    ściany skwapliwie pochłaniają
    znane sobie
    podstarzałe melodie


    ***

    powoli
    spełzuje ze ściany
    blask księżyca-
    czas wstawać


    ***

    miniaturka uczucia
    przedawnione obietnice-
    moja półka jest pełna staroci


    ***

    wskazówka wolno
    przechyla się
    kanciasty zegar wybija ciszę


    ***


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ~Niea-Mathilde~ dnia Pią 23:13, 19 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Veles
Czrnopióry upiór administracyjny



Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Czarnowieży Nekromanty

PostWysłany: Pią 14:35, 19 Sty 2007    Temat postu:

Na wstępie chciałem napisac, że szalenie zależało mi by wiersze te znalazły sie na forum, ponieważ podnoszą jego prestiż - sa to liryki niezwykle glębokie wbrew pozorom i nie łatwe do stworzenia - krótkie formy maja to do siebie, że nie posiadaja mnustwa niepotrzebnych slów, ale każde są ważne.
Dziękuję, jestem twoim dłużnikiem Niea!

A teraz co do wierszy -
bardzo poruszył mnie o ten --->
Cytat:
wracam do domu
zdejmuję zieleń
oblekam się w czerń

rozumiem go tak, że niejako podmiot liryczny/narratoe ma dwie maski - optymistki, wesołej, radosnej, która poza domem wydaje się być osoba bardzo fajną, która zapewne pomaga innym, jest duszą towarzystwa, ale w domu zamienia się w kogos pesymistycznego, cichego, jakby zmęczonego życiem i wypalonego w sobie... Lub chodzi tu o dwulicowość, a czerń kojarzy mi sie z tajemniczościa też...
oj, wiele można pomyśleć na ten temat, dlatego kocham tak tę krótka formę, bo między wersami jest drugie dno...
Cytat:
wzory na poduszce
snują się wzdłuż wspomnień
a ja myślami wodzę po ścieżkach
haftowanych kwiatów
-
a to mnie po prostu urzekło... takie lekkie, delikatne, nasuwa mi to obraz porannej mgły która liże polne kwiaty... Ot! cały ja...
A to poniżej jest moim ulubionym wierszykiem:
Cytat:
ściany skwapliwie pochłaniają
znane sobie
podstarzałe melodie

nic ująć nic dodać - piękne! romantyczne, tajemnicze.. domy, które niejako sa zywymi tworami, które w ciszy i milczeniu chłoną w siebie melodie...

Dziekuję, że umieściłaś na forum swoje perełki!
Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
~Niea-Mathilde~
Nowicjusz



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:24, 19 Sty 2007    Temat postu:

Drogi Velesie - nie wiesz jak mi miło, że komuś się one podobają... to aż nie do uwierzenia, dzięki wielkieeee... zresztą tego Tobie jako twórcy tłumaczyć nie muszę Wink

Veles napisał:
oj, wiele można pomyśleć na ten temat, dlatego kocham tak tę krótka formę, bo między wersami jest drugie dno...

Tak....masz zupełną rację - właściwie to pod każdy z tych utworów można by podpiąć własną historię i osobistą interpretację... o mojej nie będę się tu rozpisywać Wink

Cytat:
domy, które niejako sa zywymi tworami, które w ciszy i milczeniu chłoną w siebie melodie...

A tu dodam, że mieszkam w domu, który jest przesiąknięty taką atmosferą... zawsze gdy słucham takich staroci jak Louis Armstrong, Billie Holiday czy John Lee Hooker mam wrażenie, że tan dom słyszał już tą melodię... to trochę górnolotne i głupie, ale zarazem przyznacie, że ciekawe Very Happy
Jeszcze raz dzięki za słowa mobilizacji, to dla mnie ważne Wink


Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ***Stowarzyszenie Upadłych Literatów*** Strona Główna » Poezja ~Niea-Mathilde~
Wyświetl posty z ostatnich:   
 
 
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:  

Strona 1 z 1


Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Theme created OMI of Kyomii Designs for BRIX-CENTRAL.tk.